Czego unikać w kroplach do oczu?

Konserwanty, obecne powszechnie w różnych dziedzinach naszego życia, stanowią grupę związków chemicznych. Znajdują zastosowanie w kosmetykach, żywności oraz lekach. Ich rola polega na przedłużaniu trwałości produktów oraz powstrzymywaniu rozwoju bakterii, co z kolei chroni przed potencjalnymi infekcjami i stanami zapalnymi.

Krople do oczu muszą spełniać bardzo surowe standardy jakościowe, co oznacza, że muszą być całkowicie jałowe, pozbawione jakichkolwiek zanieczyszczeń. Spełnienie tych kryteriów wymaga skomplikowanego procesu produkcyjnego oraz często dodania substancji konserwujących. Te substancje nie tylko przedłużają trwałość kropli do oczu, ale także skutecznie zapobiegają rozwojowi i namnażaniu bakterii w produkcie, co z kolei chroni oko przed ryzykiem infekcji.

Większość kropli do oczu zawiera substancję konserwującą z grupy soli amoniowych, taką jak chlorek polidronium czy chlorek benzalkonium (BAK). BAK cieszy się popularnością jako konserwant nie tylko w kroplach do oczu, ale także w lekach laryngologicznych. W wyższych stężeniach znajduje zastosowanie w preparatach do dezynfekcji skóry i błon śluzowych. Mechanizm działania BAK opiera się na niszczeniu błon komórkowych bakterii, co prowadzi do ich obumarcia. Niestety, ten sam efekt konserwujący może negatywnie wpływać na komórki oka. Krótkotrwałe stosowanie kropli do oczu zawierających BAK zazwyczaj skutkuje uszkodzeniem powierzchownych tkanek oka, powodując przemijające podrażnienie, pieczenie i zaczerwienienie oczu. Jednak przy długotrwałym stosowaniu kropli z konserwantami, głębsze warstwy komórek mogą ulec uszkodzeniu, co znacznie utrudnia prawidłowe funkcjonowanie narządu wzroku i często wymaga interwencji lekarza okulisty.

Dodatkową cechą substancji konserwujących jest ich potencjalnie szkodliwy wpływ na film łzowy. Związki soli amoniowych, takie jak chlorek benzalkonium, działają jak detergenty, co skutkuje uszkodzeniem zewnętrznej, ochronnej i stabilizującej warstwy tłuszczowej filmu łzowego. To z kolei może prowadzić do wysychania powierzchni gałki ocznej. Osoby, które cierpią na zespół suchego oka i regularnie stosują sztuczne łzy, powinny unikać kropli do oczu zawierających konserwanty, ponieważ mogą one nasilać objawy zespołu suchego oka i jednocześnie opóźniać proces regeneracji oraz gojenia powierzchownych ubytków rogówki. Osoby z alergią, zwłaszcza te doświadczające podrażnienia błon śluzowych oczu i nosa, zapalenia spojówek, lub mające zaburzenia w produkcji i jakości filmu łzowego, powinny zachować szczególną ostrożność. W przypadku alergików konserwanty mogą zwiększać wrażliwość, co z kolei może nasilać lub pogarszać objawy alergii ocznej.

Krople do oczu zawierające środki konserwujące nie powinny być używane przez osoby noszące soczewki kontaktowe. Związki soli amoniowych obecne w tych kroplach mogą powodować przebarwienia i uszkodzenia soczewek, co zmienia ich właściwości fizykochemiczne. To z kolei może prowadzić do pogorszenia ostrości widzenia z powodu zmian w parametrach optycznych soczewki. Dodatkowo, krople, dostając się między powierzchnię rogówki a soczewką kontaktową, mają potencjał wywoływania silniejszych podrażnień rogówki w porównaniu do sytuacji, gdy soczewki nie są noszone.

Jeśli lek jest używany okazjonalnie, konserwanty mogą jedynie tymczasowo powodować podrażnienie. Niemniej jednak, w sytuacji osób, które regularnie stosują krople do oczu, na przykład w przypadku zespołu suchego oka, rozważenie wyboru kropli bez konserwantów może być zdecydowanie zalecane. Szczególnie lubiane przez naszych klientów są nawilżające krople do oczu evO2lution hyal drops, które dzięki aktywnemu składnikowi w postaci hialuronianu sodu przynoszą komfort i ulgę zmęczonym oczom już od pierwszej kropli.

Krople do oczu evO2lution hyal drops przeznaczone dla zdrowych oczu. 
Instrukcja użytkowania: www.kontaktowe.pl/instrukcje
Podmiot prowadzący reklamę: Salony Optyczne Online sp. z o.o.
Producent: SOLEKO S.P.A., upoważniony przedstawiciel: Salony Optyczne Online sp. z o.o.